Na wstępie chciałam zaznaczyć najważniejszą informację. Jeżeli jesteś Larry Shipper nawet nie zaczynaj czytać tego bloga. Nie potrzebuję tutaj chamskich komentarzy, a w opowiadaniu występują wątki przeciwko Larry'emu. Wszystko co jest tu zamieszczone jest fikcją literacką, wymyśloną przeze mnie. Wiem, że naprawdę Harry nie ma brata itp. Wszystko wymyślałam ja - autorka. Inspiruję się wieloma filmami, książkami, a nawet teledyskami piosenek. Więc jeśli coś wyda ci się tu znajome, nie nazywaj mnie kopiarą, bo od razu mówię, że TAK, takie rzeczy mogą się pojawiać. Przecież nie piszę książki i nie mam zamiaru tego wydać. To opowiadanie, pisane dla zabawy, z nudów.
Jak na razie to wszystko. Gdy coś jeszcze wpadnie mi do głowy - dopiszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz